dłonią zmywam brud drugiej
w lustro spoglądam
klasnięciem w policzek ciszę przerywam
przekładam jedynie siebie w łożku
na twoje miejsce
można sobie przypomnieć wszystko
śladem pozostają papierosy na palcach
w lustro spoglądam
klasnięciem w policzek ciszę przerywam
przekładam jedynie siebie w łożku
na twoje miejsce
można sobie przypomnieć wszystko
śladem pozostają papierosy na palcach
0 Comments:
Post a Comment
<< Home